Podcasts by Category

Radio Safira czyli... wierzyć każdy może!

Radio Safira czyli... wierzyć każdy może!

Radio Safira

Biblia, muzyka i dobra informacja. Zespół Radia Safira to wspólnota wiary ludzi różnych wyznań, pociągniętych nauką Jezusa. Naszym celem jest zachęcenie Cię do poznania Chrystusa i wspaniałego życia, które nam dał. Razem z nami możesz patrzyć na świat przez pryzmat wiary. Tak, wiara to osobista sprawa i każdy z nas wyznaje ją na swój własny sposób. Nie wstydzimy się mówić, że… wierzymy. Po polsku, szkocku, irlandzku czy amerykańsku, czyli - ponad granicami i podziałami.

687 - A HEART FULL OF CONTRARIETY - UNDAILY EP. 200
0:00 / 0:00
1x
  • 687 - A HEART FULL OF CONTRARIETY - UNDAILY EP. 200

    „For Ezra had devoted himself to the study and observance of the Law of the Lord, and to teaching its decrees and laws in Israel.” EZRA 7:10 (NIV) They will still bear fruit in old age, they will stay fresh and green, proclaiming, “The Lord is upright; he is my Rock, and there is no wickedness in him.” PSALMS 92,14-15 (NIV) The name Ezra, originally in Hebrew "Ezra," means "help" or "one who helps." From the life of Ezra, we can draw much inspiration, such as how to bring goodness and positive values into our lives and positively influence others. Above all, his example shows us the importance of dedicating ourselves to learning and upholding the values we deem right. Ezra was devoted to the Law of Moses, highlighting the significance of consistency and fidelity to our principles. We can strive to delve into and practice the values we consider essential in our lives just like Ezra did. And if we can surprise someone along the way, even better! Ezra led his people by introducing religious and moral reforms. This teaches us that it's worth striving to make changes in our environment, no matter how difficult they may seem. Through our actions, we can inspire others to lead better lives, to strive for justice, honesty, and humility. And perhaps, in the process, shake things up a bit? Who said change has to be boring? His actions in Jerusalem demonstrate the importance of engagement in community life. The collective effort towards the goal of rebuilding the temple and renewing worship teaches us that cooperation and mutual support are crucial. In our communities, we can look for ways to collaborate and support initiatives that bring goodness and build unity. Maybe it's worth starting with small, surprising gestures? An unconventional approach can work wonders! Ezra's renewal of the covenant with God shows us the importance of striving for reconciliation and spiritual renewal. In our lives, we can aim for forgiveness, mending relationships, and building bridges where there are divisions. Ezra's example also teaches us that even in tough times, it's worth staying true to our beliefs and values, trusting that our perseverance will bear fruit. And perhaps, in the process, surprise ourselves and others with our determination? Ezra's actions had a lasting impact on the religious and social life of Israel. This reminds us that our deeds can have far-reaching consequences. Even the smallest acts of kindness, honesty, and support can influence others in ways we cannot foresee. Therefore, it's worth striving daily to live in accordance with the values we consider important and to inspire others to do the same. By adding a bit of cheer and contrariness to our efforts, we can make the world a better place in our own unique way. Dedicated to Andrzej and the First Baptist Church of Warsaw, with thanks for the invitation and the wonderful, powerful Sunday service! May God bless us all!

    Tue, 06 Aug 2024 - 05min
  • 686 - SERCE PEŁNE PRZEKORY – NIECODZIENNIK ODC. 200

    „Ezdrasz bowiem położył sobie na sercu badanie Prawa PANA, wprowadzanie go w życie - i nauczanie w Izraelu jego postanowień i zasad.” EZDRASZA 7:10 (SNP) "Zasadzeni w domu PANA Kwitną na dziedzińcach naszego Boga. Jeszcze w starości przynoszą owoc, są pełni wigoru i świeżości, aby głosić, że Pan jest prawy - On mą opoką, w Nim nie ma nieprawości.” PSALM 92,14-16 (SNP) Imię Ezdrasz, w oryginale hebrajskim "Ezra", oznacza "pomoc" lub "ten, który pomaga." Z życia Ezdrasza możemy czerpać wiele inspiracji, na przykład, jak wnosić dobro i pozytywne wartości do naszego życia oraz wpływać pozytywnie na innych. Przede wszystkim, jego przykład pokazuje, jak ważne jest poświęcenie się nauce i przestrzeganiu wartości, które uznajemy za słuszne. Ezdrasz był oddany Prawu Mojżeszowemu, co wskazuje na znaczenie konsekwencji i wierności swoim zasadom. Możemy zatem dążyć do zgłębiania i praktykowania wartości, które uważamy za istotne w naszym życiu właśnie tak, jak Ezdrasz. A jeśli przy okazji możemy kogoś zaskoczyć, to tym lepiej! Ezdrasz przewodził swojemu ludowi, wprowadzając reformy religijne i moralne. To uczy nas, że warto dążyć do wprowadzania zmian w naszym otoczeniu, niezależnie od tego, jak trudne mogą się wydawać. Poprzez nasze działania możemy inspirować innych do lepszego życia, do dążenia do sprawiedliwości, uczciwości i pokory. A może przy okazji trochę ich rozruszać? Kto powiedział, że zmiany muszą być nudne? Jego działania w Jerozolimie pokazują, jak istotne jest zaangażowanie w życie społeczności. Wspólne dążenie do celu, jakim była odbudowa świątyni i odnowienie kultu, uczy nas, że współpraca i wspieranie się nawzajem są kluczowe. W naszych społecznościach możemy szukać sposobów na współdziałanie, wspieranie inicjatyw, które przynoszą dobro i budują jedność. Może warto zacząć od małych, zaskakujących gestów? Niekonwencjonalne podejście potrafi zdziałać cuda! Odnowienie przymierza z Bogiem przez Ezdrasza pokazuje, jak ważne jest dążenie do pojednania i odnowy duchowej. W naszym życiu możemy dążyć do wybaczania, naprawiania relacji i budowania mostów tam, gdzie są podziały. Przykład Ezdrasza uczy nas również, że nawet w trudnych czasach, warto zachować wierność swoim przekonaniom i wartościom, wierząc, że nasza wytrwałość przyniesie owoce. A może przy okazji zaskoczyć siebie i innych swoją determinacją? Ezdrasz poprzez swoje działania miał długotrwały wpływ na życie religijne i społeczne Izraela. To przypomina nam, że nasze czyny mogą mieć dalekosiężne skutki. Nawet najmniejsze gesty dobroci, uczciwości i wsparcia mogą wpłynąć na innych w sposób, którego nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Warto więc codziennie starać się żyć zgodnie z wartościami, które uważamy za ważne, i inspirować innych do tego samego. Dodając odrobinę pogody i przekory do naszych starań, możemy uczynić świat lepszym miejscem na swój własny, unikalny sposób. Z dedykacją dla Andrzeja i Pierwszego Zboru Chrześcijan Baptystów z Warszawy, z podziękowaniem za zaproszenie i cudowne, pełne Bożej mocy, niedzielne nabożeństwo! Niech Wam Bóg błogosławi!

    Tue, 06 Aug 2024 - 06min
  • 685 - UNDAILY EP. 199

    In the second chapter of the Book of Genesis (2:18), God says, "It is not good for the man to be alone; I will make a helper suitable for him." This verse emphasizes that humans are created to live in relationships and communities. In the tenth chapter of the Epistle to the Hebrews (10:24-25), we read: "And let us consider how we may spur one another on toward love and good deeds, not giving up meeting together, as some are in the habit of doing, but encouraging one another—and all the more as you see the Day approaching." The Bible encourages mutual support and community building both in the church and in our homes. These passages highlight the importance of companionship and collective encouragement. They suggest that humans thrive in environments where they can interact, support, and inspire one another, fostering a sense of belonging and purpose. However, it's also important to consider different perspectives on this topic. Some may argue that individual growth and self-reliance are equally crucial, and that solitude can be a powerful space for personal reflection and development. While community support is beneficial, finding a balance between communal and individual time can lead to a more holistic and fulfilling life. Thus, while the biblical passages advocate for community and mutual support, they can be harmoniously integrated with the understanding that occasional solitude and self-reflection also play vital roles in personal well-being. "I used to think the worst thing in life was to end up all alone. It's not. The worst thing in life is to end up with people that make you feel all alone." That's what Williams said in one of his many interviews. Don't we sometimes feel this way, even when we're in a crowd? Loneliness doesn't always stem from the physical absence of other people, but it can be even more painful when surrounded by people who don't provide support or understanding.

    Mon, 05 Aug 2024 - 05min
  • 684 - NIECODZIENNIK RADIA SAFIRA ODC. 199

    "Nie jest dobrze, żeby człowiek był sam; uczynię mu odpowiednią pomoc". KSIĘGA RODZAJU (2:18) Robin Williams był amerykańskim aktorem i komikiem, który zdobył serca widzów na całym świecie dzięki swojej niesamowitej charyzmie i talentowi. Zaczynał jako stand-upowy komik, zdobywając uznanie dzięki szybkim ripostom i niezwykłej zdolności do improwizacji, co szybko przeniosło go na mały ekran, gdzie zyskał ogromną popularność jako uroczy kosmita w serialu telewizyjnym. Williams odnosił sukcesy zarówno na scenie, jak i w filmie, zdobywając Oscara za rolę w "Buntowniku z wyboru" oraz nominacje za filmy takie jak "Good Morning, Vietnam" i "Stowarzyszenie Umarłych Poetów". Jego filmografia pełna jest różnorodnych ról, od dramatycznych po komediowe, co ukazuje jego wszechstronność jako aktora. Ale czyż nie jest ironią losu, że człowiek, który potrafił rozśmieszyć cały świat, sam zmagał się ze zmorami w swojej duszy? Mimo swojej zewnętrznej energii i radości, Williams zmagał się z wewnętrznymi demonami, takimi jak uzależnienia i depresja. W licznych wywiadach otwarcie mówił o swojej walce, co uczyniło go postacią jeszcze bardziej ludzką i bliską wielu ludziom. Jego życie prywatne, pełne rozterek i trudności, było kontrastem do jego publicznego wizerunku. „Myślałem, że najgorsze w życiu to jest być samotnym, ale tak nie jest. Najgorsze w życiu to być z ludźmi, którzy sprawiają, że czujesz się samotny”. Tak Williams powiedział w jednym z licznych wywiadów. Czyż nie czujemy tego czasem, nawet będąc w tłumie? Samotność nie zawsze wynika z fizycznego braku obecności innych ludzi, ale może być jeszcze bardziej dotkliwa, gdy jest się otoczonym przez ludzi, którzy nie dają wsparcia ani zrozumienia. Biblia również odnosi się do tematu samotności i relacji międzyludzkich, podkreślając wagę prawdziwej wspólnoty i miłości bliźniego. W drugim rozdziale Księgi Rodzaju (2:18) Bóg mówi: "Nie jest dobrze, żeby człowiek był sam; uczynię mu odpowiednią pomoc". Ten werset podkreśla, że ludzie zostali stworzeni do życia w relacjach i wspólnotach. W dziesiątym rozdziale Listu do Hebrajczyków (10:24-25) czytamy: "I myślmy o sobie nawzajem, pobudzając się do miłości i dobrych uczynków. Nie opuszczajmy wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju, ale zachęcajmy się nawzajem, i to tym bardziej, im wyraźniej widać, że zbliża się ten dzień". Biblia zachęca do wzajemnego wspierania się i budowania wspólnoty tak w kościele jak i w naszych domach. Robin Williams, mimo swojego niezwykłego talentu i sukcesów, doświadczył głębokiej samotności, co uczyniło jego życie jeszcze bardziej skomplikowanym. Jego tragiczna śmierć w 2014 roku wstrząsnęła światem i uwydatniła problem zdrowia psychicznego, zwłaszcza wśród ludzi sukcesu. Jego życie i kariera są przykładem nie tylko wielkiego talentu, ale także człowieczeństwa i skomplikowanych zmagań, które mogą dotknąć każdego, niezależnie od prestiżu i osiąganych sukcesów. Biblia mówi o znaczeniu wspólnoty i autentycznych relacji, co w kontekście życia Williamsa staje się jeszcze bardziej wymowne. Na koniec, warto zastanowić się nad słowami Williamsa jako cenną wskazówką na naszej drodze życia. W świecie pełnym pozorów i zanikającej empatii w związkach między ludźmi, nie zapominajmy o tym, co naprawdę ważne, czyli o głębokich i odpowiedzialnie pielęgnowanych relacjach. To one potrafią nadać sens nawet w najtrudniejszych chwilach. Więc, choć życie może być pełne wyzwań i samotności, pamiętajmy, że nigdy nie jesteśmy naprawdę sami, gdy mamy wokół siebie ludzi, którzy nas rozumieją i wspierają a nad wszystkim czuwa nas Ojciec w niebie. Radio Safira FM, niech nam wszystkim Bóg błogosławi!

    Mon, 05 Aug 2024 - 06min
  • 683 - MIŁOŚĆ, ŚMIERĆ I PODATKI - NANIEDZIELNIK 04.08

    „Przede wszystkim w niezłomny sposób praktykujcie wzajemnie wobec siebie postawę ofiarnej Bożej miłości, pamiętając, iż ona nie koncentruje się na grzechach, lecz wszystkie je zakrywa.” 1 PIOTRA 4:8 (NPD) MIŁOŚĆ, ŚMIERĆ I PODATKI - NANIEDZIELNIK 04.08 Film "Joe Black" z Anthonym Hopkinsem to fascynująca historia miliardera Williama Parisha, który tuż przed fetowaniem sześćdziesiątych piątych urodzin, zaczyna doświadczać niepokojących zdarzeń. Wyobraźcie sobie głosy w głowie, które zapraszają do dialogu, a na dodatek, zapowiadają nadejście kogoś nieznajomego a wręcz, nieziemskiego. Tym kimś okazuje się być Śmierć, która zamiast straszyć, pojawia się pod postacią Brad’a Piit’a, i przyjmuje nazwisko Joe Black. Joe proponuje Parishowi układ, chce towarzyszyć mu przez pewien czas, aby zrozumieć życie na ziemi, w zamian za odroczenie bliskiej daty jego śmierci. To brzmi jak umowa nie do odrzucenia, prawda? Sprawy jednak nabierają nowego wymiaru, gdy Joe zakochuje się w córce Parisha, Susan, którą wyśmienicie zagrała Claire Forlani. Tak, właśnie, dobrze słyszycie, Śmierć się zakochuje w uroczej śmiertelniczce! No właśnie, ale czym tutaj jest miłość? To uczucie, które ma wiele imion, podobnie jak Śmierć. Miłość jest tutaj wielowymiarowa, niebezpieczna, pełna kontrastów, ale także głębi, poruszając najgłębsze zakamarki widza i ludzkiej duszy. A jak ten film odnosi się do chrześcijańskich wartości? Z pozoru nijak, ale to tylko pozór, który odchodzi w siną dal, jeśli ten film zobaczymy trzeci albo czwarty raz, dając się porwać nie tylko głębi niektórych dialogów, ale także klimatowi i pięknej muzyce Thomas’a Newman’a. Z ostatnich lekcji pamiętamy jak Apostoł Paweł definiuje miłość. To jest najwyższa i najbardziej pożądana cnota, bo „Miłość jest cierpliwa i łaskawa. Miłość nie zazdrości i nie manipuluje, nie zapada się w milczenie i nie szuka poklasku a także… nie unosi się egoizmem. Nie unosi się gniewem, nie pamięta złego, nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz wpółweseli się z prawdą. Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję i wszystko przetrzyma, a przede wszystkim… Miłość nigdy nie ustaje”. Z kolei Apostoł Piotr niejako uzupełnia tę naukę i w czwartym rozdziale Pierwszego Listu mówi: „Nade wszystko, miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, bo miłość zakrywa mnóstwo grzechów”. Wyobraźcie sobie teraz, że nawet Śmierć może odkryć, co to znaczy kochać. Miłość Joe Blacka do Susan i nawzajem, jest niczym innym jak odzwierciedleniem tej biblijnej miłości, która z każdą sceną staje się bardziej bezinteresowna, oddana oraz pełna nadziei, a w konsekwencji… nieśmiertelna. To uczucie przemienia Joe, czyniąc go bardziej ludzkim i empatycznym. Jego relacja z Susan pozwala mu dostrzec wartość ludzkiego życia, miłości i nadziei. Ale co z miłością, która może być toksyczna lub interesowna? Bo przecież film zaczyna się od dramatycznego wypadku i niepokojących widza negatywnych wibracji. Na początku Joe zdaje się jedynie pożądać Susan i bawić się jej emocjami, traktując ją jako element swojego eksperymentu z ludzkim życiem. Jednak stopniowo, jego postawa ulega radykalnej z mianie, bo odkrywa moc prawdziwej i odpowiedzialnej miłości. Z kolei narzeczony Susan wydaje się być z nią jedynie dla korzyści płynących ze współpracy z jej ojcem, co rzuca cień na ich związek. Czy byliście kiedyś w podobnych sytuacjach? Jak się wtedy zachowaliście? Pracowaliście nad związkiem czy uciekliście w siną dal? W tej historii znajdziemy jedną z podpowiedzi, choć nie jedyną. Czasem najlepszym rozwiązaniem jest poczekać na kolejną szansę na miłość i wycofać się z niezdrowej fascynacji. Jeśli otworzymy się na Bożą Ojcowską łaskę i innych ludzi, zdrowa upragniona miłość może nadejść jak „grom z jasnego nieba.” Joe Black, początkowo zainteresowany jedynie powierzchownymi przyjemnościami, ostatecznie odnajduje prawdziwe uczucie. (...)

    Sun, 04 Aug 2024 - 07min
Show More Episodes