STREFA GIZY

Gościem 11 odcinka "Strefy Gizy" jest Damian Skóra. Jak sam o sobie pisze: komik, muzyk, oszust matrymonialny i osoba praworęczna.

Gościem dziesiątego odcinka "Strefy" jest Krzysztof Dz - najbardziej tajemniczy ze wszystkich moich dotychczasowych gości. "Pisze Ostatecznie Przekombinowane Suchary i nieśmieszne memy. Głownie dla siebie. Za radą terapeuty."

W dziewiątym odcinku "Strefy" rozmawiam z Bartoszem Zalewskim. Każde nasze spotkanie i choćby krótka pogawędka, to dla mnie duża gimnastyka intelektualna. Próbuję dorównać, ale nigdy nawet nie zbliżam się do ilości żartów i myśli, które generuje mózg pana Zalewskiego.

W ósmym odcinku rozmawiam z Jaśkiem Borkowskim. Jasiek to "zdecydowanie jeden z najbardziej charakterystycznych polskich komików, absolutnie nie do podrobienia. Ma za sobą występy telewizyjne, roastowe i setki imprez, podczas których przedstawia widzów na własne postrzeganie świata. Nieśpieszny styl, głębokie rozważania przeplatane szczerym realizmem i wymuszony luz (bardzo nerwowy człowiek), który przebija sympatyczną melancholią."

W siódmym odcinku "Strefy" mam przyjemność gościć Cezarego Ponttefskiego, który postanowił przywitać się tu z Wami osobiście: "witam wszystkich gizomaniaków, bardzo mi miło się z Państwem na tym kanale spotkać. jestem Cezary, żyję sobie w Polsce, nikomu staram się nie wadzić i staram się w życiu kręcić szeroko pojętą bekę, bo to bardzo lubię. beka moją religią i gdziekolwiek dobra beka, spokój i xanax trwają razem, tam jestem duchem. także o sobie mogę powiedzieć, że nienawidzę postaci huberta z barw szczęścia, bo jest zmanierowany jak nie wiem co. pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego."

Mateusz Petryka - według mnie jedna z najciekawszych postaci na polskiej scenie stand-upowej. Sam o sobie pisze tak: "Jeśli emocje wywoływane przez sztukę stanowią impuls pobudzający do refleksji, to należy pamiętać, że wśród nich znajdują się także: rozbawienie, euforia i wszystkie pokrewne zawierające się w domenie komedii. W stand-upie odnajduję przestrzeń do nieskrępowanych rozważań nad całym obszarem rzeczywistości z wykorzystaniem wyżej wymienionych elementów. Co oczywiście nie zabrania sięgać po inne konwencje, splatać ich, mieszać niczym życie ugniatające błotnistą papkę kolei losu."

Gościem piątego odcinka "Strefy" jest Kacper Ruciński. Mój prywatny stand-upowy ojciec chrzestny. Na scenie w "Lofcie" na zasadzie improwizacji i stworzył prawie czterdziestominutowy materiał. Rozmawiamy o tym, o początkach stand-upu w Polsce i płaczącym "burmistrzu" Skierniewic.

W czwartym odcinku "Strefy" gościem jest Jacek Stramik, który pisze o sobie: "Jestem typowym przedstawicielem zatomizowanego społeczeństwa doby ponowoczesnej. Ostatnio zamówiłem pizzę o nazwie „Rodzinna” i w**bałem w samotności."

Gościem trzeciego odcinka "Strefy Gizy" jest Paulina Potocka. Paulina przemieszcza się po Polsce coraz sprawniej. Nie myli stacji kolejowych ze stacjami paliw. Ani oleju napędowego z benzyną. Sceptycznie podchodzi do nadmiernego optymizmu, bo zdaje sobie sprawę, że jesteśmy na tej planecie na chwilę i zaraz to wszystko się skończy.

Drugim gościem "Strefy Gizy" jest Karol Kopiec - na scenie stand-up nieprzerwanie od 2008 roku. Występy Karola są pełne absurdu i optymizmu, posługuje się on w dużej mierze językiem abstrakcji. Z jakiegoś powodu często mówi o sarnach.

Pierwszym gościem Strefy Gizy jest Piotr Popek - komik funkcjonujący na polskiej scenie stand-upowej od 2014 roku. Rodowity Bydgoszczanin. Miłośnik alternatywy, dziwności i śmiesznego niezrozumienia.