Mówi się żużel

Szpyndlikorz lubi liczyć piniondze. Ale to je tyż człowiek fest drobiazgowy i precyzyjny w kożdyj sprawie. Tera po polsku. O dobrej żonie z ROW-u, Australii, Andziku i Janeczce, chomiku i o tym co 5 złotych potrafi zrobić z człowiekiem. A wszystko to zrobiliśmy dzięki BSI Construction. Dziękujemy i zaczynamy trzeci międzysezon! 

Pan Krzychu to taki nawet żartowniś jest. Gość z dystansem do siebie i do życia. Dlaczego tytuł odcinka to „wytrwałość”? Bo była mu potrzebna w karierze sportowej i w bliższym poznaniu przyszłej żony, którą zobaczył na trybunach w Toruniu. Ale wtedy był rezerwowym. Krzysztof Jabłoński to drugi junior świata z 1998 roku i pierwszy senior Europy z 2006. Tą ponad dwugodzinną rozmową kończymy drugi sezon podcastów. Dziękujemy i życzymy miłego wypoczynku w Hotelu Mona Lisa w Kołobrzegu-Podczelu. Mówi się żużel.

Fizjoterapeuta. Ponad 30 lat pracuje z kadrą Polski w piłce ręcznej. Pod koniec lat 90. podał rękę żużlowcom. Opracował program dla dyscypliny. Był jednym z najbardziej zaufanych ludzi Tomasza Golloba. Razem zdobywali tytuł IMŚ. Jerzy Buczak tłumaczy, jak na żużlowców wpływa alkohol i seks. Po przesłuchaniu tego podcastu powinniście mieć… czucie głębokie. Immegas Polska dał nam dużo ciepła, za które dziękujemy. 

Numer KRS: 0000270261 (FUNDACJA STUDENCKA "MŁODZI - MŁODYM") i w rubryce na cel szczegółowy wpisujemy: AS WYBRZEŻE GDAŃSK 10756. Tak można przekazać 1,5% podatku na przyszłość Polskiego i gdańskiego żużla. Taki młody „Olszak” by się przydał. Otwarcie mówi, że jak kazali jechać to się jechało a nie jak teraz te panienki. Jarosław Olszewski poleciał do USA i uczył jazdy na żużlu. Na miejscu dostał pistolet, który chronił go przed kojotami. Jarek opowiada historię nocnego honowania cylindra. Co za akcja w ogóle? Jeździł w kultowym kasku na bardzo dziwnie sprężonych silnikach i do tego na długim gazie. Trzymajcie się mocno bo napięcie rośnie z każdą minutą tego podcastu. 

Bez tabu. Czy dobrze, że podpisała kontrakt w Falubazie? Chyba nie. Czy powinna odmówić? Chyba tak. Ale na pewno spełniła swoje marzenie. Klaudia Szmaj została pierwszą kobietą z licencją żużlową. Odgrzewany kotlet? Niekoniecznie. To pierwszy podcast z Klaudią i pierwsze pytanie o to, jak jeździć na żużlu podczas miesiączki. Bez tabu. Fajnie, że Klaudia się zgodziła na tę rozmowę. Podstawić taxi? GO CAR TAXI to najbardziej żużlowa korporacja we Wrocławiu. Numer 732 71 72 73. Dziękujemy.

Imprezy w Autosanie, amerykański sen Zbigniewa Morawskiego, nocne stróżowanie na stadionie a później spięcia o kasę i blokowanie transferu. Sławomir Dudek przekonał się, że wychowankowie w klubach mają trudniej niż żużlowcy sprowadzeni z innych miast. No i ten Gorzów. Coś rodzinę Dudków tam przyciągało i chyba… nadal przyciąga. Ojcowie w boksach synów? Dla Sławka to nie problem. REXER – najlepsze rozwiązania inżynieryjne ładnie nam tu pomógł. Dziękujemy.

O wilku mowa. Vaclav Milik poleca… czeskie piwo i nie tylko. To są rozmówki czesko-polskie o traktorach, bramborach i motorach. Rozszyfrowaliśmy jak niebezpieczny jest Jozin z Bazin. Vaclav (nie żaden Vaszek) zdradził też, że zmienia image. W pierwszej lidze będzie wąs i fryzura na czeskiego piłkarza. Słuchajcie nas na spacerach, w domach ale też w pojazdach Go Car Taxi Wrocław. 732 71 72 73 ale numer!

W imię ojca i syna, wujka i kuzyna. Drzewo genealogiczne klanu Fajferów ma poplątane gałęzie. Dlatego solidnie do tego tematu przysiedliśmy. Ale to po familiadzie. Pytania okazały się trudne a suchar nawet śmieszny. Oskar Fajfer jest kuzynem Kevina Fajfera. Są żużlowcami, synami Tomasza i Adama Fajferów, legend Startu Gniezno. Partnerem odcinka są Jola i Tomek czyli Kruszarnia Simnat Poznań. Dziękujemy i jedziemy.

Bajer to Bajer. Złote dziecko toruńskiego żużla i król dyskotek. Uwielbiał zakłady ze sponsorem i dobrze wspomina niektóre zakłady… karne. Nawarzył piwa, wypił i się naprawia. Lata 90. to był czas. Piękny żużel i kolorowe biznesy. Tomasz Bajerski jest trenerem i mówi jak jest a do tego czasem potrzebne są przekleństwa. Proszę się nie gniewać. Hotel Mieszko w Gorzowie zaprasza a my jedziemy. 

Niezręcznie, że czterokrotny mistrz świata na żużlu wciąż nie ma prawka na motor. Dlatego Bartosz właśnie zapisał się do szkoły nauki jazdy. Podczas zawodów w boksie często zagląda w swój telefon. W podcaście powiedział, że dostaje tam filmiki zgrywane chwilę wcześniej z telewizora. Kto je nagrywa? Luźny i swobodny ale nie za długi, taki jest ten podcast. Zapraszamy na rozmowę z Bartoszem Zmarzlikiem z Kinic. Niekoniecznie z mistrzem świata. Beckhoff Automation wziął pod skrzydła chyba ciekawy odcinek. Dziękujemy.

Wymuszone wywiady podczas meczów w parku maszyn są błędnym kołem. Szymon to nawet współczuje tym, którzy muszą ich słuchać. Padły mocne słowa o... wolności słowa. I te tyczki nad głowami. A dajcie spokój. Indywidualny mistrz Polski na żużlu wrzuca ciekawy pomysł. Żeby zamiast 250cc młodzież śmigała na 500cc ze zwężką. Czym u licha jest zwężka? A Szymona upadki to tak specjalnie czy nie specjalnie? W tym podcaście chłopaki nie gryzą się w języki. Bissole Business Travel życzy przyjemnej podróży przez ciekawostki i kontrowersje.

Ranking hymnów polskich klubów żużlowych zrobiliśmy jako pierwsi na świecie. Rafał jest chórzystą. Co za bas! Jest menagerem Artioma Laguty (mówi, że nie Łaguty). Sprzedaje części żużlowcom. Komentuje turnieje Grand Prix w telewizji. Jest gawędziarzem z nieprzyzwoicie dużą potrzebą opowiadania ciekawostek. I jeszcze Eco dla Biznesu nam w tym wszystkim pomogło. Wesołych świąt!

Najlepszy łotewski żużlowiec biegle mówi w czterech językach. W sumie to nawet w pięciu bo po łacinie też całkiem nieźle zasuwa. Ale to żadna sensacja bo Andrzej mówi, że przekleństwa w boksach to norma. Nareszcie odłożył parę groszy i kupił dom. Mówi o rozwoju żużla na Łotwie i najlepszych polskich miastach. Andrzej Lebiediew poleca. Nasz podcast i firmę Betard którą my też polecamy. Andrzeja polecamy również.

Oprócz motorów Bartłomiej zabiera na zawody dużo kiełbasy i kabanosów. Koledzy z toru chętnie zamawiają wyroby z masarni jego dziadka. A rodzice mają dom weselny i ogólnie w koło jest wesoło. Bartłomiej mówi co zrobi z bluzą w której dał się sfotografować z byłym prezesem Stali Gorzów. To pierwszy dwudniowy podcast w dużej mierze poświęcony grze w Speedway Biznes. Za dobrą zabawę dziękujemy firmie Betard. To nasz mocny partner w budownictwie… podcastów.

Przemek zadebiutował w tak długim nagraniu. O Zielonej Górze, Grudziądzu, Lesznie i Gorzowie opowiedział ciekawe rzeczy. O piętach i bulimii też. Człowiek sobie sprawy z tych problemów nie zdaje widząc go na motocyklu. Przemysław Pawlicki jest ojcem trzech synów i jeszcze bardziej chce jeździć bez hamulców. Partnerem rozmowy jest Magik Chłodnictwo. Dziękujemy. Napiszcie w komentarzu jak Przemek poradził sobie w debiucie.

„Falubazem” się bywa a ”Stalowcem” się jest. Piotr jest też pechowym szczęściarzem. Bo przegrał tytuły ale wygrał drugie życie. Wali prosto z mostu. Takich żużlowców już nie produkują. Fajnie, że dzisiaj nie trzeba już stać za żywopłotem żeby krzyknąć: dzień dobry Panie Piotrze. Poszliśmy na lody Grand Gelato. Dziękujemy Kaskat Dairy.

Który żużlowiec ma najmocniejszy uścisk dłoni w PGE Ekstralidze a kto podaje „śliskiego śledzia”? Maciek wszedł na jupiter i nie wiedział jak zejść. We Wrocławiu trochę się ukrywa i niespecjalnie lubi kiedy ktoś stoi pod jego domem. Mistrz Polski i mistrz świata juniorów mówi za co ceni Bartosza Zmarzlika i dlaczego omal nie pobił się z Liroyem. Rozmowa z tanią energią od Eco dla Biznesu. Dziękujemy

Sędzia żużlowy. Takiej studyjnej i długiej rozmowy jeszcze nie grali. Inteligentny gość. Nie cierpi hotelowych wieczorów. Bez mrugnięcia opowiedział ile trwa mrugnięcie. No i co takiego ma znaczenie, że na tej wieżyczce lubi a na tamtej nie lubi sędziować. Eco dla Biznesu nam pomogło.

Już zaczęliśmy. Mama nie kupiła kożucha żeby Emil miał na motor. Zresztą motorem po zawodach pojechał kiedyś do domu. Grzeczny i normalny chłopak. 3 razy był na podium indywidualnych mistrzostw świata. Ma 34 lata. Mówi, że Grand Prix jest nudne. Bez urazy. Posłuchajcie. Bo to fajne jest.

Iwona z Aśką wdrapywały się na latarnię żeby widzieć jak trenował. 9 lat pracował z Nickim Pedersenem. Jeden z najlepszych mechaników i gawędziarzy. Perkusistów też. To nasz ostatni podcast przed przerwą. Wszystkiego dobrego.

W podcaście pojawia się niespodziewany gość. Niespodziewane wątki też się pojawiają. To nagranie jest specjalnego przeznaczenia. Dla osób pełnoletnich. Jacek Gollob czekał na Jacka Dreczkę. Wilki Krosno rulez!

Podcast  przeznaczony dla słuchaczy pełnoletnich. To nie żart. Chociaż w podcaście jest trochę żartów. Adam Skórnicki w dniu nagrania odzyskał prawo jazdy. Z Jackiem Dreczką poznali się w Poznaniu. To którą herbatkę Sqóra woli? Na zdrowie!

Janusz polskiego żużla nie gniewa się za ten przydomek. Ma duży dystans. Dlatego można było pogadać o snusach, seksie, grach na komórkę a nawet trochę o żużlu. Janusz Kołodziej i Jacek Dreczka to rocznik 1984. Chyba dobry rocznik. A nie jest za głośno?

Rozmówki  polsko-słowackie. Krásny Martin opowiedział jak kibice powinni się zachowywać wobec idoli. Tatuaże go bolą. Dlatego zapuszcza włosy. No i  nareszcie ktoś dokładnie wytłumaczył czym jest plochá i czym dráha. Martin Vaculik i Jacek Dreczka się nagadali i to nagrali.

Straszył, że wjedzie tam na ten ten i się skończy troszeczkę inaczej. Ale nie każdy kibic wie, że kiedyś naprawdę poszedł do sędziego. I z buta… zdjął laczka. Grzegorz Walasek i Jacek Dreczka często mieszkali w tym samym hotelu w Rzeszowie. No i tam było ciekawie.

Gleb  jest żużlowcem, żeby to było jasne. Przed startem miewa bzika na punkcie nesquika. Miało być o osobach funkcyjnych a wyszło jak zawsze z Glebem. Jacek Dreczka pożyczył mu buty na bankiet. Słuchajcie do samego końca. To nie była próba!

Meteorologiem  byłby dobrym. Bo ma ciekawe obserwacje pogodowe. W trakcie sezonu (nie  tego) przytył 8 kilogramów. Dominik Kubera opowiada kto go szarpał za  koło i co sądzi o delegacie GKSŻ-u, Maksymie Drabiku i Bartoszu  Zmarzliku. To bardzo ciekawy Dominik jest. Jacek Dreczka zdecydowanie  poleca.

Poznajcie  trenera reprezentacji Polski. Który policzył tętno żużlowców Czy studia skończył dla „papieru”? Jego kolegą z grupy na AWF-ie był  Piotr Protasiewicz. To ten który dołączy do sztabu szkoleniowy kadry  narodowej. Rafał Dobrucki z sentymentem wspomina Piłę. To był polityczny  klub. Rafał ceni dobre dziennikarstwo. Dlatego chętnie przyszedł do  studia. Dla Jacka Dreczki to duże wyróżnienie.

Speedway  Rider Piotr Protasiewicz ogłasza, że zorganizuje swój turniej  pożegnalny. I może nawet napisze książkę. Odpowiada na te same pytania z  którymi zmierzył się… 26 lat temu. Rozmawiają pan Piotr i pan Jacek  którzy na koniec przeszli na „ty”. Ty też posłuchaj.

Na  prezentacji machał lewą ręką. Czerwonego nie cierpiał. Na balety  chodził. Kasę w reklamówce woził. A teraz wszystko się zmieniło.  Posłuchajcie Mariusza Staszewskiego. To dobrze zainwestowany czas.  Sekunduje Jacek Dreczka.

Patryk  Dudek zaczął ostrożnie a zakończył z przytupem. Irytuje go spiker z  Wrocławia który… prowadzi z nim rozmowę. Czyli Jacek Dreczka. W Zielonej  Górze nie ma tramwajów a tor w Landshut jest do dupy. Jest też o  Poznaniu, Lublinie, Pile, Daugavpils i Krośnie. Mocno się trzymajcie